Poezja, proza, dramat

Skrzydła/Asas

SKU: 142 Kategoria:

20 

Opis

Tomasz Łychowski, przedmowa Aleksander Fiut, Warszawa 2008, s. 91, il. 8.

Seria: Biblioteka Iberyjska

Czym jest ten tomik wierszy? Zbiorem lirycznych zapisków z codzienności? Raptularzem nagłych olśnień? Ukrytym pamiętnikiem, mrocznej nieraz i tragicznej, przeszłości? Poematem, czy zaledwie szkicem do niego? Wszystkim tym po trosze. Znaleźć w nim bowiem można notatki kreślone na gorąco, w ściśle określonym miejscu i czasie. A ich rozpiętość jest niezwykła, skoro sąsiadują ze sobą nie tylko rozmaite wsie i miasta, ulice i kraje, ale nawet kontynenty. Autor tych spostrzeżeń, zaklętych w bezpretensjonalną mowę wiązaną, równie dobrze może kosić trawę w polskiej wiosce, przemierzać warszawski Nowy Świat czy krakowski Kazimierz, jak oglądać poranek w Cabo Frio czy przyglądać się współczująco nędzarzom na ulicach Copacabana. W jego sposobie reagowania na zmieniającą się nieustannie, zaskakująco, nie do poznania i przewidzenia rzeczywistość uderza wpierw potrzeba utrwalenia umykających doznań i spostrzeżeń. Wciąż zadaje sobie pytanie: „Jak utrwalić tę chwilę by nie uciekła bezpowrotnie?”. A jakby barwnym, wibrującym ucieleśnieniem umykającej chwili staje się koliber, który to zbliża się, to oddala od kielicha kwiatu.

prof. dr hab. Aleksander Fiut
Wydział Polonistyki
Uniwersytet Jagielloński

Wieloetniczność i wielojęzyczność zawsze mi towarzyszyły. Urodziłem się w Angoli (1934), następnie Warszawa (lata 1938 – 1944) i Niemcy (lata 1944 – 1948). Stamtąd wyemigrowaliśmy do Brazylii. W styczniu 1949 roku po raz pierwszy ujrzeliśmy piękno Rio de Janeiro. Początki życia emigranta to wspinanie się po stromej górze. W końcu z trudem wywalczony zawód i długie lata pracy nauczycielskiej (lata 1963 – 1998). Ślub z Krysią Schulz (1965), błogosławieństwo czworo dzieci i dwoje wnuków. Poezja i malarstwo, których początki sięgają połowy ubiegłego stulecia. A teraz, dzięki łasce Bożej, znowu otwieram Skrzydła, by móc wszystkim z całego serca za wszystko podziękować.

A multietnia e muitas línguas sempre fi zeram parte da minha vida. Nasci em Angola (1934), morei em Varsóvia 1938 – 1944) e na Alemanha (1944 – 1948). De lá, imigramos para o Brasil. No início de 1949, pudemos admirar, pela primeira vez, a beleza do Rio de Janeiro. Os começos de vida de imigrante assemelham-se à escalada de uma montanha íngreme. Até que, um dia, a conquista de uma profi ssão e, em seguida, longos anos de magistério (1963 – 1998). O casamento com Krysia Schulz (1965), a bênção de quatro fi lhos e de dois netos; a poesia e a pintura, iniciados em meados do século passado. Pela graça de Deus, eis-me aqui de novo abrindo Asas para poder, de todo coração, agradecer a todos por tudo.

Tomasz Łychowski

1
    1
    Twój koszyk